piątek, 26 września 2014

Od Noctis'a d.c. Grace

- Przepraszam..., musiałem gdzieś pojechać - odpowiedziałem
- Niby gdzie? - zapytała dalej widać było po niej zdenerwowanie
- Do Hounslow - odpowiedziałem
- Po co? - teraz widocznie pytała z czystej ciekawości - i czemu nie było Cię tak długo? To raptem 30 minut drogi, przy wolnej jeździe i korkach - zauważyła
- Miałem tam coś ważnego do załatwienia - odpowiedziałem
- I nie możesz mi powiedzieć ponieważ? - uniosła brew
Rozejrzałem się.
- To nie najlepsze miejsce na takie rozmowy, nie powinienem w ogóle nic napominać - stwierdziłem
- Jesteś we własnym domu, niby gdzie możesz się czuć bezpieczniej? - zapytała
- Nie w moim tylko w  Rosie, tak dokładniej, ja tu mieszkam od dwóch miesięcy, nie więcej. W moim czułbym się pewnie - odpowiedziałem
- Więc nie powiesz? - zapytała chcąc przejść do sedna
Poszedłem do niej dość wolno i nachyliłem się.
- Byłem u kolegi, ale nie wiem czy ktoś mnie nie podsłuchuje, ostatnio prawie ich znaleźli, więc teraz muszę być ostrożniejszy - szepnąłem jej do ucha po czym delikatnie pocałowałem w policzek z lekkim uśmiechem

< Grace?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz