środa, 10 września 2014

Od Noctis'a d.c. Rose

Idąc przez park nie musieliśmy długo czekać aż wyskoczył na nas demon. One po prostu kochają tam polować.
- Uważaj... - mruknąłem 
- Dam sobie radę - powiedziała zdecydowanie Rose
Kiwnąłem głową i oparłem się o drzewo. Rose wyciągnęła sztylet, ale gdy tylko demon ruszył w jej kierunku odwróciła się i zaczęła uciekać. Ruszyłem wolno za nią. Na chwilę zniknęli mi z oczu, ale zaraz później zobaczyłem Rosie siedzącą na drzewie i demona próbującego do niej doskoczyć.
- No tak patrzysz?! Pomóż! - zawołała dość żałośnie
Aż przypomniało mi się moje pierwszy polowanie, tylko było bardziej urozmaicone i bolesne. Wyciągnąłem five-seven'a i gwizdnąłem ostro. Demon zaraz odwrócił się w moją stronę, jednak dwa strzały powaliły go na ziemię, po czym rozpłynął się w powietrzu.
- Dobrze, złaź, możemy już wracać? - zapytałem
Wolałem by to była jej decyzja

< Rosie?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz