-Dobra...niech ci już będzie - machnęłam na niego ręką.Potem zmieniłam szybko temat.-Kiedy ja byłam mała mama uczyła mnie magii.To było chyba od kiedy miałam 6 czy 7 lat.-uśmiechnęłam się.
-To też całkiem wcześnie - powiedział.Kiwnęłam lekko głową.
-No dobra koniec gadek muszę poszukać jakiegoś kolesie z listy.Podobno przywołuje często jakieś demony i trzeba się go pozbyć.-westchnęłam wstając.-To wracaj do kuzynki niańko - zaśmiałam się.
^Noctis?^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz